Burmistrz Przasnysza Łukasz Chrostowski od samego rana odbiera śmieci od mieszkańców. Zamiana gabinetu na ulicę ma związek z licytacją Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Chrostowski spędzi w czwartek osiem godzin na zbieraniu odpadów.
Burmistrz Przasnysza zamienił gabinet na śmieciarkę. Od rana Łukasz Chrostowski odbiera od mieszkańców odpady. W ten sposób pomaga Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Taką usługę włodarza Przasnysza można było wylicytować.
Burmistrz Przasnysza mówił nam wcześniej, że chce pokazać mieszkańcom, jak ciężka jest to praca.
— Udało mi się wylicytować dzień pracy na tak zwanej śmieciarce. Przede wszystkim chce pokazać ciężką pracę naszych pracowników Gospodarki Komunalnej i wdrożyć się w codzienne zadania, które stoją przed nimi. Myślę, że to też będzie taki piękny obraz dla naszych mieszkańców, żeby zobaczyli, docenili, jak ciężka jest to praca — mówił nam Chrostowski
„Bardzo dobry pomysł”
Mieszkańcy Przasnysza ze swojego burmistrza są dumni. Rozmawiała z nim nasza dziennikarka.
Dzień pracy na nowej śmieciarce w Przasnyszu wystawił na licytacji Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.
Burmistrz wylicytował to za 900 zł i zapłacił z własnej kieszeni. Na śmieciarce będzie jeździł do godziny 15.
Czytaj też: Najbardziej zniszczona droga wojewódzka na Mazowszu zostanie wyremontowana
Źródło:
Autor:
Alicja Śmiecińska/DJ
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
