Wiadomości
Udostępnij:
Miała zaatakować lekarzy na oddziale SOR w Gdyni. Są zarzuty dla 28-latki
-
04.05.2025 17:21
-
Aktualizacja: 17:24 04.05.2025
28-latka, która w nocy z piątku na sobotę miała zaatakować lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.
Są zarzuty dla 28-latki, która w nocy z piątku na sobotę miała zaatakować lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala.
Oficer prasowa gdyńskiej policji Jolanta Grunert przekazała, że w niedzielę 28-latka została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Gdyni, gdzie usłyszała zarzuty naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego.
— Prokurator zastosował wobec 28-latki dozór policyjny oraz zakaz kontaktowania i zbliżania się do pokrzywdzonych — podała.
Kobieta w nocy z piątku na sobotę, po przyjeździe na SOR Szpitala św. Wincentego a Paulo w Gdyni, miała naruszyć nietykalność trzech osób: ordynatora, lekarki i ratowniczki medycznej.
28-latka mieszkanka Gdańska miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Ponadto kobiecie wykonano test na obecność narkotyków — z wynikiem pozytywnym. Pobrano od niej również krew, aby zbadać zawartość substancji psychoaktywnych.
„Doszło do kolejnej dramatycznej sytuacji”
W sobotę rano zespół gdyńskiego szpitala w mediach społecznościowych napisał, że „doszło do kolejnej dramatycznej sytuacji”.
„Pobudzona pacjentka zaatakowała trzy osoby, raniąc ludzi, którzy przyszli jej pomóc. (...) Ludzi, którzy nie są tam, +bo muszą+, ale dlatego, że chcą ratować innych (...)” — napisano.
Rzeczniczka spółki Szpitale Pomorskie Małgorzata Pisarewicz przekazała w sobotę, że kobieta została przywieziona do szpitala ok. godz. 3 w nocy.
Została obezwładniona przez pracowników i przewieziona na komisariat przez wezwanych na miejsce funkcjonariuszy. Pracownicy szpitala zostali poddani badaniom diagnostycznym. „Obrażenia nie okazały się zagrażające życiu” — podano w mediach społecznościowych.
Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas, lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
Czytaj też: Pijana kobieta zaatakowała personel medyczny w gdyńskim szpitalu
Źródło:
Autor:
RDC /DJ
Kategorie: