„Nie bądź internetowym trollem”. Ministerstwo Cyfryzacji i NASK walczą z dezinformacją

  • 07.05.2025 22:32

  • Aktualizacja: 22:33 07.05.2025

Dezinformacja to dziś jedno z największych wyzwań dla bezpieczeństwa informacyjnego kraju – podkreśla wiceminister cyfryzacji, Paweł Olszewski. Z tego powodu wystartowała ogólnopolska kampania społeczna realizowana przez Ministerstwo Cyfryzacji oraz NASK. Jej głównym przekazem jest hasło „Nie bądź internetowym trollem”.

Startuje kolejna odsłona ogólnopolskiej kampanii społecznej realizowanej przez Ministerstwo Cyfryzacji oraz NASK. Jej celem jest edukacja społeczeństwa w zakresie dezinformacji, manipulacji w sieci oraz zagrożeń, jakie niosą ze sobą niezweryfikowane treści. Podobnie jak w 2024 r. koncepcja kampanii nawiązuje do wizerunku trolli.  

Dezinformacja to dziś jedno z największych wyzwań dla bezpieczeństwa informacyjnego kraju. Kampanią chcemy nie tylko ostrzec, ale przede wszystkim nauczyć Polki i Polaków, jak rozpoznawać manipulację i nie dawać się wciągnąć w spiralę nienawiści i fałszu. To nasz obowiązek jako instytucji publicznych – mówi wiceminister cyfryzacji, Paweł Olszewski. 

Głównym elementem kampanii, której kluczowym przekazem jest hasło „Nie bądź internetowym trollem” jest 30-sekundowy spot,  emitowany w telewizji, radiu i internecie. Jego bohaterami są użytkownicy internetu, którzy – pod wpływem kliknięcia w niezweryfikowaną informację – fizycznie przeobrażają się w tytułowe trolle. Ta metafora ma za zadanie pokazać, jak szybko i nieświadomie można stać się narzędziem dezinformacji. 

Baśniowa forma w służbie edukacji

Za koncepcję kreatywną spotu odpowiada agencja kreatywna Fabryka Komunikacji Społecznej, a za jego reżyserię – Adrian Chudek, specjalizujący się w opowiadaniu historii za pomocą XR LED Unreal Virtual Production, AI, 3D i najnowocześniejszych technik postprodukcji greenscreen.

Zależało nam na tym, by uciec od tradycyjnego, moralizatorskiego tonu. Postawiliśmy na metaforę i emocje, które silniej działają na widza niż suche fakty. Dezinformacja to zjawisko trudne do uchwycenia dla odbiorców – stąd pomysł na fantazyjny świat i przemianę bohaterów w trolle. Wierzymy, że taki język przekazu ma większą szansę trafić do każdego – podkreśla Marek Krężel, koordynator kampanii w Fabryce Komunikacji Społecznej.

Estetyka spotu inspirowana jest stylistyką teledysków i baśniowego kina fantasy. Zastosowano m.in. szerokokątne obiektywy oraz niestandardowy format kadru, by jeszcze bardziej zniekształcić świat przedstawiony i oddać atmosferę groteski.

Już od pierwszej analizy wiedziałem, że chcę odejść od realizmu. Dezinformacja to coś z natury nieprawdziwego, więc i bohaterowie mogą być zdeformowani, dziwni. Świadomie mieszałem klasyczne efekty specjalne z AI, by zbudować hybrydowy świat, który fascynuje, ale i niepokoi. Myślę, że ta kampania to prawdopodobnie jeden z największych w Polsce przykładów tzw. „hybrydowego filmu AI”, w którym łączymy prawdziwy plan filmowy ze sztuczną inteligencją, osiągając wizualnie coś, co dotąd było nieosiągalne – mówi Adrian Chudek, reżyser spotu.

To właśnie sztuczna inteligencja odegrała kluczową rolę w tworzeniu wizualnych transformacji bohaterów. Jak przyznaje reżyser, AI była nie tylko narzędziem, ale także źródłem twórczych niespodzianek, które trudno byłoby osiągnąć klasycznymi technikami CGI w tak krótkim czasie.

Jak kampania odpowiada na realne zagrożenia?

Kampania jest odpowiedzią na rosnący problem dezinformacji w sieci – zarówno tej szerzonej przez boty i farmy trolli, jak i nieświadomych użytkowników, którzy udostępniają niesprawdzone informacje. Zgodnie z danymi NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa), prawie wszyscy badani spotkali się z dezinformacją w internecie, z czego niemal 40% oceniło, że zdarza się to często lub bardzo często.

Dezinformacja działa, bo trafia w emocje. Dlatego i my, jako twórcy, musimy odwoływać się do emocji – by je rozbroić, ośmieszyć, ale też obudzić refleksję. Świat trolli w naszym filmie jest bajkowy, ale niebezpieczny – to lustro, w którym każdy może się przejrzeć – mówi Chudek.

Dzięki zastosowaniu języka metafory, baśniowej estetyki i zaawansowanej technologii AI, spot nie tylko przyciąga uwagę, ale i angażuje emocjonalnie. Twórcy nie moralizują, lecz skłaniają do autorefleksji – nad tym, jak łatwo jest paść ofiarą manipulacji i nieświadomie ją powielać.

„Każdy z nas ma wpływ na to, jak wygląda internet”

Na potrzeby kampanii powstała także strona internetowa www.nask.pl/dezinfo, na której dostępne są  materiały edukacyjne i formularz, umożliwiający zgłaszanie dezinformacji napotkanych w sieci. 

W kampanii „Trolle” wykorzystaliśmy potężne narzędzia nowoczesnej komunikacji, by uświadomić, że każdy z nas ma wpływ na to, jak wygląda internet. Jedno kliknięcie może nas zmienić – i to nie w dobrą stronę. Chcemy, by ta kampania była impulsem do refleksji i rozmowy o tym, jak świadomie korzystać z informacji, a przede wszystkim, że trzeba weryfikować jej źródła – dodaje Marek Gieorgica, dyrektor biura komunikacji Ministerstwa Cyfryzacji.

Kampania realizowana jest w ogólnopolskich mediach – w największych stacjach telewizyjnych i radiowych, a także w Internecie i na kanałach własnych Ministerstwa Cyfryzacji oraz NASK. Za kreacje i koncepcję kreatywną odpowiada Fabryka Komunikacji Społecznej.

Ministerstwo Cyfryzacji i NASK apelują o aktywne zaangażowanie w walkę z dezinformacją.

Czytaj też: Funkcjonariusz z Pionek uratował tonące dzieci. Szef MSWiA: to heroiczna postawa

Źródło:

Inf.pras.

Autor:

RDC /DJ