Nowym prezesem Polskiej Grupy Zbrojeniowej został Adam Leszkiewicz. W piątek zrezygnował ze stanowiska prezesa Grupy Azoty; nieoficjalnie informację o jego wyborze podawały w ostatnich dniach media.

"W wyniku postępowania kwalifikacyjnego w dniu 9 maja 2025 r. Rada Nadzorcza Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. dokonała wyboru prezesa – pana Adama Leszkiewicza. Nowy Prezes Zarządu PGZ S.A. zacznie pełnienie obowiązków w dniu 12 maja 2025 r." - podano.

Odpowiedzialny za spółki Skarbu Państwa resort aktywów państwowych zapewnił w przesłanym PAP komunikacie, że jest "zdeterminowany, aby dotychczas realizowany program naprawczy w Grupie Azoty był kontynuowany". "Zmiana prezesa Grupy Azoty nie osłabi determinacji MAP ani pozostałych członków Zarządu spółki do podejmowania koniecznych reform, a kierunek i skala tych zmian zostaną utrzymane" - przekazał resort, zapowiadając jednocześnie, że rada nadzorcza Azotów w najbliższych dniach wybierze p.o. prezesa spośród pozostałych członków zarządu; a następnie zostanie rozpisany konkurs na szefa spółki.

"Wygraną prezesa Leszkiewicza w konkursie na Prezesa PGZ należy uznać za docenienie jego kompetencji w kierowaniu spółką znajdującą się w trudnym położeniu biznesowym. Ufamy, że te wysokie kompetencje przyczynią się do poprawy efektywności PGZ, której rola w obecnej sytuacji geopolitycznej stała się kluczowa dla zapewnienia bezpieczeństwa Polski" - podkreśliło MAP.

"Wyzwania są jasno określone"

Nowy prezes PGZ został wyłoniony w wyniku konkursu, który ogłoszono 4 kwietnia b.r. - dwa dni po tym, jak prezes Krzysztof Trofiniak podał się do dymisji. W międzyczasie Grupą zarządzał jeden z członków zarządu, Arkadiusz Bąk.

"Bardzo się cieszę, że mogę zaangażować się, wspólnie z zespołem Polskiej Grupy Zbrojeniowej, w realizację tak istotnych zadań związanych z bezpieczeństwem i obronnością. (...) Wyzwania są jasno określone, a moim celem, obok rozwoju biznesowego Grupy i zmiany organizacji Grupy Kapitałowej, jest przede wszystkim poprawa relacji z kluczowymi interesariuszami oraz przełożenie dostępnych środków finansowych na konkretne ilości odpowiedniego uzbrojenia. Liczę w tym zakresie na współpracę z partnerami publicznymi i prywatnymi – powiedział cytowany przez PGZ nowy prezes.

Jak zapewnia PGZ, Leszkiewicz "posiada kompetencje związane z zarządzaniem organizacją, nadzorem nad kluczowymi procesami i rozwojem". "Posiada również umiejętności związane z funkcjonowaniem systemu administracji publicznej oraz współpracy pomiędzy sektorami biznesu i administracji. Był odpowiedzialny za procesy restrukturyzacji i integracji, m.in. Grupy Ciech, przemysłu stoczniowego, Polskiego Holdingu Nieruchomości, Grupy Azoty czy przemysłu spożywczego. Sprawował nadzór nad procesami prywatyzacji kilkuset spółek i przedsiębiorstw Skarbu Państwa, dezinwestycji, restrukturyzacji, zmian modelu organizacyjnego i biznesowego, strategii i innowacji, legislacji oraz dialogu społecznego" - wskazano w komunikacie.

Czym zajmował się Adam Leszkiewicz?

Od marca ub.r. Leszkiewicz pełnił funkcję prezesa Grupy Azoty S.A. gdzie - jak przekazała PGZ - "gdzie wdrożył program działań naprawczych i rozpoczął proces transformacji modelu biznesowego całej Grupy Kapitałowej pod nazwą AZOTY BUSINESS.

W latach 2016-2023 w Leszkiewicz zasiadał zarządach spółek z międzynarodowych grup: Steag GmbH i EPH a.s. Wcześniej, w latach 2012-2016 był m.in. prezesem zarządu i dyrektorem generalnym w Grupie Azoty Kędzierzyn. Jest też członkiem Rady Sieci Badawczej Łukasiewicz – Instytutu Nowych Syntez Chemicznych w Puławach.

W latach 2009-2011 był podsekretarzem stanu w ówczesnym Ministerstwie Skarbu Państwa (dzisiaj MAP), gdzie nadzorował m.in. spółki z branży chemicznej, rolno-spożywczej, nieruchomości i działające na rzecz administracji publicznej.

Jak dodano, nowy prezes PGZ jest absolwentem obecnego Uniwersytetu Papieskiego im. Jana Pawła II w Krakowie. Ukończył studia podyplomowe z zarządzania w Małopolskiej Szkole Administracji Publicznej i dziennikarstwa na obecnym Uniwersytecie Komisji Edukacji Narodowej.

Polska Grupa Zbrojeniowa

Rozwinięcie produkcji amunicji to obecnie jedno z najważniejszych wyzwań dla PGZ. Niedawno zawarta została także umowa z MON na dostawę dla Wojska Polskiego pierwszych 111 bojowych wozów piechoty Borsuk, których łącznie wojsko - według deklaracji - potrzebuje w różnych wersjach grubo ponad tysiąc. Spółki PGZ odpowiadają też m.in. za realizację programu Miecznik, w ramach którego polska marynarka ma otrzymać trzy nowe fregaty, a także szereg różnych innych kontraktów na wyposażenie polskich sił zbrojnych.

PGZ to największy w Polsce i jeden z większych w Europie koncernów zbrojeniowych; skupia on najważniejsze polskie firmy zbrojeniowe, jak np. Huta Stalowa Wola, Nitro-Chem czy MESKO. Obecnie w zarządzie PGZ zasiadają - oprócz nowego prezesa: Arkadiusz Bąk, Marcin Idzik, Piotr Zawieja oraz Jan Grabowski.

Grupa Azoty, z kierowania którą zrezygnował Leszkiewicz, to jedna z kluczowych grup kapitałowych branży nawozowo-chemicznej w Europie. Zajmuje drugą pozycję w Unii Europejskiej w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, ma również silną pozycję na rynkach takich produktów jak melamina, poliamid, alkohole OXO, plastyfikatory czy biel tytanowa.

W okresie prezesury Leszkiewicza w Azotach, jak podkreśliła spółka, zarząd Grupy wdrożył działania naprawcze, których jednym z efektów jest znacząca poprawa wyników finansowych za 2024 r. względem ubiegłego roku - poprawa wyniku EBITDA względem 2023 roku o ponad 1 mld zł. Strata netto została zmniejszona z 3,29 mld zł w 2023 roku do 1,1 mld zł netto w 2024 roku. 

Czytaj też: „Prokuratura musi się tym zająć”. Jolanta Koczorowska o fałszowaniu podpisów w Otwocku