Wiadomości
Udostępnij:
M. Kopiec w RDC: Nigdy nie widziałem Andrzeja Szejny pod wpływem alkoholu
-
26.03.2025 17:04
-
Aktualizacja: 17:05 26.03.2025
Nigdy nie widziałem Andrzeja Szejny pod wpływem alkoholu, a wiele z nim pracowałem - mówił w Polskim Radiu RDC Maciej Kopiec. Senator Lewicy odniósł się do doniesień ws. wiceministra spraw zagranicznych, który w poprzednich latach miał nadużywać alkoholu. Sam Szejna w mediach społecznościowych opublikował oświadczenie o walce z nałogiem i odzyskanej kontroli.
W ostatnich tygodniach media informowały o problemach wiceministra spraw zagranicznych Andrzeja Szejny z alkoholem oraz prokuratorskim postępowaniu w sprawie nieprawidłowości przy rozliczaniu tzw. kilometrówek - czyli rozliczaniu wyjazdów prywatnym samochodem w celach służbowych. We wtorek wiceminister odniósł się do zarzutów w krótkim oświadczeniu, informując, że "zmierzył się z problemem nadużywania alkoholu" i odzyskał kontrolę nad zdrowiem. Szejna zapewnił również o prawidłowym rozliczaniu tzw. kilometrówek.
O sprawę zapytaliśmy senatora Lewicy Macieja Kopca. W audycji „Polityka w południe” powiedział, że nigdy nie widział Andrzeja Szejny pod wpływem alkoholu, chociaż często z nim pracował.
- Ja znam Andrzeja Szejnę od 6-7 lat. Wiele sytuacji razem przeżyliśmy, więc widziałem pana Szajnę o różnych porach dnia i nigdy go nie widziałem pod wpływem alkoholu. I tutaj mogę to stwierdzić w 100 procentach, nigdy nie widziałem, żeby ten problem w jakikolwiek sposób, jeżeli on był, to nie widziałem, żeby on wpływał jakkolwiek na zachowanie czy pracę pana wtedy posła Szejny - mówił na naszej antenie Maciej Kopiec.
00:00 / 00:00
Szejna w oświadczeniu napisał, że "zmierzył się z problemem nadużywania alkoholu". "Dzięki wsparciu rodziny, przyjaciół, a w szczególności dr. Bohdana Woronowicza i dr Doroty Woronowicz oraz zespołu terapeutów odzyskałem kontrolę nad zdrowiem. Wszystkich, których dotknął mój problem, przepraszam. Wszystkim, którzy udzielili mi wsparcia, serdecznie dziękuję" - napisał.
Później tego dnia premier Donald Tusk poprosił ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o urlopowanie wiceszefa MSZ oraz "pilne wyjaśnienie sprawy w każdym aspekcie". Dodał, że nie chodzi o "kłopoty zdrowotne" Szejny, ale "inne wątki", które pojawiły się w związku z wiceministrem.
Wieczorem tego dnia rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał, że od wtorku do wyjaśnienia sprawy Szejna przebywa na urlopie.
Czytaj też: Szymon Hołownia w RDC: Nie rozumiem, jak interes partii może być ważniejszy od ogólnego
Źródło:
Autor:
Adam Abramiuk/PL
Kategorie: