Wiemy, kiedy ruszy proces w sprawie napadu na konwojenta w Płocku

  • 12.10.2023 07:22

  • Aktualizacja: 07:14 12.10.2023

W listopadzie przed płockim sądem rejonowym ruszy proces w sprawie napadu na konwojenta. Na ławie oskarżonych usiądą 46- i 58-latek. Są oskarżeni o to, że przy współudziale innych, nieustalonych osób napadli na konwojenta przy użyciu gazu i paralizatora. Zrabowali ponad 2,8 mln złotych, które przewoził.

28 listopada przed sądem rejonowym w Płocku rozpocznie się proces mężczyzn oskarżonych o napad na konwojenta. Na ławie oskarżonych usiądą 46- i 58-latek. Oskarżeni staną przed sądem po prawie dwóch latach od zrabowania prawie 3 mln zł. Działali wspólnie i w porozumieniu - ustalili śledczy.

Jak mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku Iwona Śmigielska-Kowalska, zamieszanych w napad było jednak więcej osób.

- Przy współudziale innych, nie ustalonych dotychczas osób, dokonali napadu rabunkowego przy użyciu gazu i paralizatora, po czym zabrali w celu przywłaszczenia przewożone przez niego pieniądze z utargu - tłumaczy.

Do napadu doszło w grudniu 2021 roku przy ulicy Kutnowskiej na obrzeżach miasta. Konwojent był sam. Zamaskowani sprawcy napadli go, gdy przekładał pieniądze w workach do specjalnej skrzyni.

Gdy zabrali łup, uciekli samochodem, który spalili kilka ulic dalej. Ze skradzionych ponad 2,8 mln zł odzyskano tylko kilkaset tysięcy. Pieniądze odnalazł policyjny pies. Były ukryte pod podłogą u młodszego z oskarżonych.

Oskarżonym grozi od 2 do 12 lat więzienia. 

Czytaj też: Ponad 6,5 mln sztuk papierosów w magazynie pod Wyszkowem

 

Źródło:

RDC

Autor:

Katarzyna Piórkowska/PL