Finał piłkarskiego Pucharu Polski dziś o godz. 16:00. Na PGE Narodowym zagrają Legia Warszawa i Pogoń Szczecin, a transmisja spotkania w Polskim Radiu RDC. Mecz skomentują dla Państwa nasi dziennikarze Przemysław Paczkowski i Tomasz Sokołowski.

Portowcy powalczą o krajowe trofeum drugi raz z rzędu, rok temu bowiem grali o nie z pierwszoligową Wisłą Kraków i po dogrywce przegrali 1:2. Z kolei Legia ostatni raz w finale Pucharu Polski grała w 2023 roku, kiedy to po rzutach karnych wygrała z Rakowem Częstochowa.

Jak ocenił w „Magazynie Sportowym” Polskiego Radia RDC Tomasz Sokołowski, każda z tych drużyn ma zawodników, którzy są w stanie odwrócić losy meczu.

Obie ekipy są wyjątkowo zmotywowane na to spotkanie.

– Bardzo bym nie chciał być dzisiaj zawodnikiem drużyny, która przegra. Dla jednych i drugich to będzie ogromna trauma. Dla Legii z powodu bardzo nieudanego sezonu bez trofeum, a dla Pogoni pozostanie ten przydomek „zero tituli”. Te aspekty mentalne będą miały dzisiaj znaczenie, czyli kto lepiej wytrzyma presję – powiedział dziennikarz TVP Sport Robert Błoński.

Jak z kolei zauważył były piłkarz Legii Michał Żyro, Wojskowi w ważnych meczach potrafią wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności.

– Ostatni raz Legia przegrała finał w 2004 roku z Lechem Poznań po rzutach karnych, więc mamy już ponad 20 lat bez porażki Legii Warszawa w finale Pucharu Polski. Oczywiście drużyna jest zupełnie inna mentalnie, ale jeżeli jesteś w tym klubie, musisz o tym wiedzieć, musisz o tym pamiętać i to cię musi nakręcać, a nie bardziej plątać nogi – zauważył piłkarz.

Do tej pory Wojskowi sięgnęli po to trofeum 20 razy – najwięcej w historii rozgrywek.

Zapraszamy na transmisję tego spotkania na antenie Polskiego Radia RDC od godz. 15:45.

W samo południe zaś kibice Legii zebrali się przy Łazienkowskiej, by w pochodzie wyruszyć na PGE Narodowy.

Czytaj też: „Dla Legii to mecz o być albo nie być”. Dziś finał Pucharu Polski