Znamy najlepszych snajperów w Polsce. Brygada z Mazowsza na podium

  • 13.10.2023 18:31

  • Aktualizacja: 08:58 14.10.2023

Na poligonie w Toruniu zmagali się najlepsi strzelcy wyborowi z Wojsk Obrony Terytorialnej. W trzydniowych zawodach użyteczno-bojowych udział wzięło kilkudziesięciu terytorialsów z różnych Brygad Obrony Terytorialnej z całego kraju. 2. miejsce zajął zespół 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Od 5 do 7 października 2023 poligon w Toruniu stał się areną zmagań najlepszych strzelców wyborowych z Wojsk Obrony Terytorialnej.

Podczas zawodów strzelców wyborowych 5 Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej zajęła 2. miejsce. Jej kierownikiem jest 32-letni starszy kapral z Warszawy. Ze względów bezpieczeństwa nie możemy podawać imienia i nazwiska.

– Zazwyczaj wszyscy skupiają się na tym, że strzelec wyborowy musi dobrze strzelać, ale to była tylko część pracy strzelca. Było sporo tematów z zakresu taktyki, naprowadzania artylerii, topografii, marszu nocnego i oczywiście wszystko to robione na pewnym zmęczeniu – mówi kapral.

Największym przeciwnikiem snajpera okazał się wiatr.

– Często robotę może nam pokrzyżować nawet wiatr. Jednego dnia wiało około sześciu–siedmiu metrów na sekundę, co oznacza, że może zwiać pocisk na półtora metra. Trzeba więc to uwzględnić, oddając strzał – dodaje snajper.

Snajper dodaje, że aby dobrze strzelać, trzeba nie tylko ćwiczyć w praktyce, ale też dużo czytać i być cierpliwym.

 Ta praca wymaga poświęcenia i wyrzeczeń. Żeby podtrzymać tę wiedzę, to miesięcznie na szkolenie trzeba poświęcić około 70 godzin. Samego strzelania jest około 10–20 godzin, a reszta to przypominanie sobie wiedzy, czytanie prezentacji, artykułów – dodaje.

Zawody terytorialsów w Toruniu

W pierwszej części zawodów żołnierze w dwuosobowych zespołach sprawdzali swoją wiedzę z zakresu namierzania i określania odległości do celów różnymi sposobami, ewakuacji rannego, rozpoznawania sylwetek sprzętu armii obcych, zapamiętywania przedmiotów, wykonywania procedury CFF (Call For Fire), a także wykonywania marszu na orientację w terenie.

W drugiej części sędziowie dokonali sprawdzenia umiejętności strzeleckich uczestników. Zadaniem terytorialsów było między innymi pokonanie przygotowanego toru przeszkód, a następnie prowadzenie celnego ognia w postawach wymuszonych oraz zza ukrycia na odległościach od 100 do 600 metrów, strzelanie z pistoletu wojskowego czy też statyczne prowadzenie ognia wyborowego.

Puchar trafił do żołnierzy z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Drugie miejsce w zawodach zajął zespół z 5 Mazowieckiej BOT, a podium zamknęli strzelcy wyborowi z 19 Nadbużańskiej BOT.

Czytaj też: Wystawa „Picasso” w Muzeum Narodowym. „Nie zabraknie wątków polskich” [ZOBACZ]

Źródło:

RDC

Autor:

Iwona Rodziewicz-Ornoch/PA