Wiadomości
Udostępnij:
Po alkoholu, narkotykach i z urazami. Wzmożony ruch na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych
-
01.01.2025 14:09
-
Aktualizacja: 06:29 02.01.2025
Po sylwestrowej zabawie na Szpitalne Oddziały Ratunkowe zgłasza się coraz więcej osób. W niektórych miejscach na pomoc czeka w kolejce nawet kilkadziesiąt pacjentów. — Obłożenie jest spore — podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem RDC Bogdan Stelmach, kierownik SOR-u w Szpitalu Klinicznym Dzieciątka Jezus w Warszawie.
Wzmożony ruch na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych. Do szpitali zgłasza się coraz więcej osób po świętowaniu nocy sylwestrowej. W niektórych miejscach na pomoc czeka w kolejce nawet kilkadziesiąt osób.
Jak powiedział w rozmowie z Polskim Radiem RDC kierownik SOR-u w Szpitalu Klinicznym Dzieciątka Jezus w Warszawie Bogdan Stelmach, urazy związane są głównie ze spożyciem alkoholu.
— Obłożenie jest spore. Mamy napływ chorych urazowych z rozmaitych wydarzeń związanych z zabawą, z sylwestrem, ze spożyciem alkoholu. Głównie w tej chwili z urazami twarzoczaszki. To są efekty upadków, bójek — przekazał Stelmach.
Tłocznie jest również na SOR-ze w Warszawskim Szpitalu Południowym. Głównie dominują pacjenci po spożyciu napojów wysokoprocentowych, ale jak zaznaczył prezes placówki Artur Krawczyk, nastąpił zaskakujący wzrost osób po narkotykach.
— Więcej osób było po alkoholu i po środkach odurzających. Zobaczyliśmy znaczącą zmianę. Nie było nikogo poparzonego. Fajerwerki były widoczne, ale głównie w centrum Warszawy — powiedział Krawczyk.
Do bardziej drastycznych zdarzeń doszło w Radomiu, gdzie podczas nocnego dyżur na SOR-ze w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym przyjęto 27 pacjentów.
— Jeden z nich stracił palce podczas odpalania petardy, a drugi również od petardy miał rany na czole wymagającą szycia. Pozostali pacjenci mieli urazy kończyn dolnych lub byli w stanie upojenia alkoholowego — poinformowała rzeczniczka placówki Wiktoria Stefańska.
To jednak nie koniec pracy dla lekarzy. Na warszawskich SOR-ach wciąż napływają kolejni pacjenci, którzy po wytrzeźwieniu zgłaszają urazy.
Czytaj też: Pracowita noc sylwestrowa dla służb w stolicy. Ile interwencji przeprowadzono? [SPRAWDŹ]
Źródło:
Autor:
Przemysław Paczkowski/DJ