Jest areszt dla 56-latki, która wzięła 500 tys. łapówek i obiecywała dotacje z budżetu

  • 17.01.2025 22:32

  • Aktualizacja: 22:05 17.01.2025

Powołując się na znajomości i wpływy obiecywała pokrzywdzonym wysokie świadczenia za bardzo duże pieniądze. 56-latka z południowego Mazowsza odpowie za korupcję. Kobieta usłyszała cztery zarzuty przyjęcia łapówki w kwocie nie mniejszej niż pół miliona zł. Przyznała się do przestępstwa.

Co najmniej 500 tys. zł łapówek wzięła 56-latka z południowego Mazowsza, która powołując się na rzekome wpływy w instytucjach państwowych, obiecywała pośrednictwo w uzyskaniu dotacji z budżetu państwa. Kobieta usłyszała zarzuty i trafiła do aresztu.

Zatrzymana 56-letnia kobieta oferowała pośrednictwo w załatwieniu wysokich polis ubezpieczeniowych na życie już po śmierci ubezpieczonego. W jednej z firm ubezpieczeniowych za możliwość uzyskania wielomilionowych dotacji oraz właśnie takich polis ubezpieczeniowych osoby zainteresowane musiały przekazać kobiecie setki tysięcy złotych – mówi Katarzyna Kucharska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

Wpłaty od klientów kobieta miała przekazać osobom przyznającym dotacje.

Kobieta u pokrzywdzonych wytwarzała przekonanie, że posiada rozległe kontakty wśród znanych i wpływowych osób, które mogą szybko i skutecznie załatwić takie sprawy. W rzeczywistości kobieta nie posiadała żadnych wpływów, możliwości i znajomości a przestępczy proceder miał na celu szybki i łatwy zarobek – relacjonuje Kucharska.

Kobieta usłyszała cztery zarzuty przyjęcia łapówki w kwocie nie mniejszej niż pół miliona zł. Podejrzana się przyznała. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Sprawa jest rozwojowa, funkcjonariusze poszukują kolejnych pokrzywdzonych.

Czytaj też: Pijany mężczyzna wjechał w dom i uciekł. Dzisiaj ma usłyszeć zarzuty

Źródło:

RDC

Autor:

Adam Abramiuk/AK