Zbliża się premiera płyty Adama Bałdycha „Portrety”. Nowe wydawnictwo powstało we współpracy z Instytutem Pileckiego, który bada i gromadzi materiały archiwalne na temat totalitaryzmów niemieckiego i sowieckiego.

— Są rzeczy, o których ciężko jest mówić słowami, muzyka ma tę siłę, aby ukazać ich wagę, znaczenie i nieuchwytny metafizyczny obraz w narracji dźwięku i jego wibracji. Myślę, że „Portrety” są opowieścią o człowieku, wtedy i dziś, o mnie i o tych, których historie odbiły się echem w mojej duszy, których życie kształtuje moją rzeczywistość — mówi artysta.

Skrzypek jazzowy Adam Bałdych za pośrednictwem uniwersalnego języka muzyki oraz improwizacji, przybliża doświadczenia świadków oraz ofiar II wojny światowej.

W obliczu narastających na całym świecie konfliktów Bałdych sięgnął po inspiracje materiałami historycznymi i stworzył album, który jest manifestem przeciw wojnie i apelem o pokój.

Instytut Pileckiego udostępnił artyście szereg archiwaliów: nagrania filmowe ze świadkami historii, zeznania i materiały dotyczące aktualnych projektów badawczych.

— To wszystko stało się inspiracją do przygotowania zupełnie nowych kompozycji — wyjaśnia dyrektor Instytutu Pileckiego prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Płyta „Portrety” Adama Bałdycha, ukaże się 31 stycznia.

Skład zespołu:

• Sebastian Zawadzki - fortepian
• Marek Konarski - saksofon tenorowy
• Andrzej Święs - kontrabas
• Dawid Fortuna - perkusja

Gościnnie utwór „Niebo złote ci otworzę” zaśpiewali Kari Sál oraz Piotr Odoszewski, do słów wiersza Krzysztofa Kamila Baczyńskiego składając hołd poecie i Powstańcom Warszawy.

Czytaj też: M. Rodowicz w RDC: Osiecka pisała teksty głębokie, poetyckie. Taka też jest Maryla